Category Bez kategorii
Team Kawczyński odwiedził największe pole paintballowe w Polsce! 

 

Z końcem czerwca 2021 roku ponad 30-osobowy zespół firmy Kawczyński wybrał się na grę paintballową niedaleko Bydgoszczy. Pole to znajduje się na terenie byłej bazy wojskowej i liczy aż 4 hektary. Wyróżnia się od pozostałych pól budynkami, bunkrami, okopami, górkami, wąwozami, a nawet mostem. Można się tu poczuć jak na prawdziwym polu bitwy.

Team Kawczyński podzielił się na dwie drużyny: aliantów i terrorystów. Każdemu uczestnikowi przydzielono wojskowy mundur, maskę oraz sprzęt. Bronią wojowników był klasyczny marker półautomatyczny Tippmann 98 wyposażony w system ACT zapobiegający pękaniu kulek w lufie. Maski termiczne Helix posiadały nieparujące szybki, ułatwiające grę podczas wysiłku. Wojskowy mundur chronił przed pękającą na ciele amunicją. Kolorowe kulki, którymi strzelali do siebie uczestnicy ze swoich karabinków, wypełnione były płynnym, żelowym barwnikiem spożywczym. Każdy posiadał ich aż 500 w swoim magazynku. Gra toczyła się nieprzerwanie od 45 minut do godziny. Trafieni i naznaczeni gracze wracali do “szpitala”, gdzie uzyskiwali nowe życie i mogli pozbyć się śladów trafienia, a następnie wracali na pole jako ozdrowieńcy. Drużyny używały zegarów szachowych do sumowania minut. Gra liczyła kilka rund, a team z większą liczbą punktów odniósł zwycięstwo. Tym razem byli to terroryści…

Zespół Kawczyński bawił się i współpracował ze sobą świetnie. W ferworze walki uczestnicy nie odczuli jednak trafień, które swoje żniwo w postaci licznych siniaków na ciele ukazały w kolejnych dniach. Jednak, czego się nie robi dla drużyny! Walka wymaga poświęceń. Może kolejna stoczona bitwa przyniesie zwycięstwo aliantom. Przekonamy się niebawem!